W spisie najlepiej wypadły województwa Kujawsko-Pomorskie, Podkarpackie i Podlaskie. Wielkopolska, gdzie spisało się 87 proc. rolników, znalazła się dopiero na 14 miejscu.
W naszym województwie rachmistrzowie spisali 114 tysięcy gospodarstw. Najwięcej w gminach Chodów i Kaźmierz, w których spisało się 99 proc. rolników. Wysoki wynik - 98 proc. uzyskały też gminy Przykona, Lisków i Wapno. Do spisu właściciele gospodarstw wykorzystywali najczęściej telefon.
Andrzej Przepiórka z Wielkopolskiej Izby Rolników tłumaczy, że dane zebrane podczas spisu rolnego są ważne, dlatego że stanowią informacje, które pomogą rządzącym prowadzić właściwą politykę.
Kto jeszcze się nie spisał, ma na to czas do 30 listopada. Główny Urząd Statystyczny przypomina, że spis jest obowiązkowy. Dlatego za niewypełnienie tego obowiązku, grozi kara.
Urzędnicy zachęcają, by rolnicy dokonali spisu przez Internet na stronie spisrolny.gov.pl lub telefonicznie. Wszystkie informacje uzyskają dzwoniąc na numer infolinii: 22 279 99 99. Mogą spodziewać się pytań między innymi o wielkość gospodarstwa, liczbę zwierząt oraz sposoby nawożenia i nawadniania.
Powszechny Spis Rolny odbywa się co dziesięć lat.